O popularności tego sposobu modyfikowania silników świadczy ilość aut oklejonych nalepkami firm tuningujących pojazdy. Strojenie map odpowiedzialnych za dawkę paliwa i ciśnienie doładowania może dać spore przyrosty mocy. Czy sposób ten jest bezpieczny? Ile mocy można zyskać?
Czym jest chiptuning?
Określenie to oznacza modyfikację sterownika ECU, który odpowiada za pracę silnika. Zapisane są w nim informacje dotyczące momentu i ilości wtrysku paliwa, a także ciśnienia doładowania. Zmiany w obrębie komputera polegają na przeprojektowaniu map, zwiększeniu doładowania i zmianie kąta wtrysku paliwa. Dzięki temu uzyskiwane są lepsze parametry silnika, często dające spore doznania podczas jazdy.
Jakie silniki nadają się do chiptuningu?
Przede wszystkim auto musi być wyposażone w sterownik ECU. Starsze jednostki wyposażone w mechanicznie sterowaną pompę wtryskową nie mają elektronicznego sterownika. Ich tuning obejmuje więc zmiany mechaniczne i strojenie układu wtryskowego za pomocą odpowiednich dźwigni i śrub. Świetnym przykładem jest silnik 1.6TD montowany w Audi B3 i Golfach I i II. Nieznaczne podnoszenie dawki i ciśnienia doładowania dawały przyrosty rzędu 15%. Wszystko za pomocą śrubokręta i klucza płaskiego.
Czytaj także: https://www.motoija.pl/jak-przechowywac-opony-samochodowe/
Jeśli Twoje auto ma elektroniczne sterowanie układem zapłonowym i wtryskowym, zapewne będzie mogło zostać poddane tuningowi sterownika. Jednak operacja ta daje najwięcej korzyści w przypadku aut z doładowaniem. Silniki wolnossące mają mniejszy potencjał przyrostu mocy poprzez samą zmianę oprogramowania sterującego. Dlatego dobrze się zastanów, czy jest sens wydawać pieniądze na takie rozwiązanie.
Co zrobić przed chiptuningiem i ile można zyskać?
Pierwszą sprawą jest doprowadzenie auta do świetnego stanu technicznego. Silnik nie może mieć żadnych usterek, ponieważ po chiptuningu może być bardziej podatny na uszkodzenia. Oczywiście same modyfikacje nie szkodzą silnikowi, ale podniesienie mocy generuje większe obciążenia dla jednostki. Poza sercem auta należy zadbać o zawieszenie i hamulce. Po gruntownym przeglądzie i wymianie wadliwych elementów można przystąpić do odwiedzenia wybranego tunera.
W silnikach diesla szczególnie przyrosty momentu obrotowego mogą ulec dużej zmianie. W niektórych modelach zmiana sterownika powoduje wzrost nawet o 50%. Oczywiście chodzi o jednostki niewysilone i o sporej pojemności. Takie zyski są widoczne np. w autach dostawczych. Silniki benzynowe również można tuningować w ten sposób, chociaż bez zmian mechanicznych przyrosty są nieraz nieco mniejsze.